wtorek, 19 listopada 2013

M jak modelka, M jak Martynka

Jak patrzę teraz na te zdjęcia, jak przypominam sobie tę sesję to aż samej trudno mi uwierzyć, że ta mała pięknotka w dniu sesji nie miła skończonego nawet roczku... Bo pozowała wspaniale. Praca z nią to była czysta przyjemność :). No a do tego jej oczy- po prostu zakochałam się w nich .... Z resztą sami zobaczcie.